Rafał Majka ucierpiał w wypadku. Pokazał rozbitą twarz
Już na początku sezonu Rafał Majka nie ma lekko. Pod koniec stycznia brał udział w kraksie podczas wyścigu AlUla Tour w Arabii Saudyjskiej, a dwa tygodnie później ponownie przywitał się z asfaltem na ostatnim etapie wyścigu Tour of Oman. Już przed nim polski kolarz nie liczył się w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, ale odgrywał ważną rolę jako pomocnik liczącego się Adama Yatesa. Jego wsparcie stanęło jednak pod znakiem zapytania już na początku królewskiego etapu, gdy Majka zaliczył groźny upadek. Ten nie powstrzymał go przed dalszą jazdą i i nieocenioną pomocą dla Yatesa.
Fatalny wypadek! Sześciu kolarzy czołowo zderzyło się z autem. Prowadził je 89-latek
"Pomimo wypadku na początku etapu, Rafał Majka zaprezentował się godnie, zmniejszając liczebność głównej grupy pod koniec odcinka" - podkreśliła po etapie grupa UAE Team Emirates - XRG. Ostatecznie jego kolega przyjechał na metę jako drugi, co pozwoliło mu wygrać cały wyścig, a zraniony Polak został cichym bohaterem.
Majka zajął w klasyfikacji generalnej Tour of Oman 23. miejsce, a na ostatnim etapie był 36. ze stratą 3 minut i 45 sekund do zwycięzcy, którym był Valentin Paret-Peintre z ekipy Soudal Quick-Step. Po przekroczeniu mety został jednak doceniony przez całą drużynę, a sam przyjął "wojenne rany" z dużym dystansem.
"Wypadki się zdarzają" - napisał Polak w mediach społecznościowych, pokazując pokiereszowaną i zakrwawioną w kilku miejscach twarz. Biorąc pod uwagę jego wcześniejszy upadek w Arabii Saudyjskiej, kibice wręcz nie mogą uwierzyć w pecha Majki na starcie sezonu.
Przypomnijmy, że 35-letni kolarz z Zegartowic to m.in. brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro (2016), trzeci zawodnik Vuelta a Espana 2015, zwycięzca Tour de Pologne 2014 i dwukrotny triumfator klasyfikacji górskiej Tour de France (2014, 2016). Od 2021 r. jeździ w drużynie UAE Team Emirates, której największą gwiazdą jest Słoweniec Tadej Pogacar.
i
