NBA. Koszykarz Carlos Boozer złamał w domu rękę

2010-10-05 15:00

Władze i kibice Chicago Bulls zacierali ręce, gdy do klubu trafił Carlos Boozer (29 l.). Były gwiazdor Utah Jazz w ostatnich latach imponował skutecznością, więc "Byki" zaoferowały mu 5-letni kontrakt wart 80 milionów dolarów. Koszykarz zaczął jednak przygodę z nowym klubem wyjątkowo niefortunnie.

Boozer złamał właśnie rękę i konieczna była operacja. Będzie pauzował 2 miesiące, a sezon NBA zaczyna się już pod koniec października.

- Byłem w domu. Nagle ktoś zadzwonił do drzwi i pobiegłem, żeby otworzyć. Niestety, potknąłem się o torbę. Upadając, podparłem się ręką, a że ważę 102 kilogramy... kość nie wytrzymała ciężaru i pękła - opowiada Boozer.

Przeczytaj koniecznie: Brazylijczycy na krawędzi

Szkoleniowiec Chicago Bulls nie kryje zdenerwowania. - Bardzo liczyliśmy na Carlosa. To przykre, że straciliśmy go na 2 miesiące i to w taki sposób - mówi Tom Thibodeau.

Najnowsze