Kibice, którzy często śledzą transmisje meczów w telewizji mogą zobaczyć jedynie tyle, ile pokaże im realizator. Najczęściej oprócz samego spotkania, raz na jakiś czas oko kamery skieruje się na trenerów, graczy rezerwowych lub trybuny, jednak realizatorzy nie są w stanie wychwycić wszystkiego, co dzieję się w hali lub na stadionie w ograniczonym czasie antenowym. A dzieje się naprawdę wiele, co czym przekonaliśmy się dzięki krótkiemu filmikowi, który podbija obecnie internet. Możemy zobaczyć na nim największe gwiazdy NBA, które bawią się ze swoimi dziećmi oraz małymi kibicami, którzy pojawili się na meczu w czasach, gdy fani mogli jeszcze zasiadać na trybunach. Nagranie bije rekordy popularności.
CZYTAJ TAKŻE: Szykuje się WIELKIE stracie w FAME MMA?! Popek wskazał z kim chce walczyć po Kizo. Odpowiedź była BŁYSKAWICZNA
Głównych przesłaniem materiału opublikowanego przez NBA i ESPN było pokazanie, jak ważne jest właściwe podejście do małych dzieci i wychowanie ich. Przy okazji gwiazdorzy ligi, którzy pojawili się na nagraniu pokazali, że można to robić w zabawny sposób.
Zobacz także: Tak wyglądają rodzice Mariusza Pudzianowskiego
Na filmie możemy zobaczyć zawodników, którzy bawią się ze swoimi pociechami, np. odbijając z nimi piłkę na parkiecie, zabierając ich na konferencję prasową lub chowając pod bluzą. Ponadto, koszykarze wystąpili w materiale również w roli narratorów. Możemy dzięki temu usłyszeć jak wielką radością dla jednego z nich jest bycie ojcem. Wideo stało się prawdziwym hitem. Tylko na Twitterze obejrzano je prawie 19 mln razy w zaledwie kilkanaście godzin po publikacji. Ponadto post zebrał ponad 35 tysięcy polubień i ponad 5 tysięcy komentarzy. Zobaczcie to nagranie poniżej!