Marcin Gortat przez lata gry w NBA zdołał wypracować sobie bardzo mocną pozycję w polskim sporcie. Jego postać jest doskonale rozpoznawalna nawet przez osoby, które nie do końca interesują się koszykówką. Dlatego też słowa byłego reprezentanta Polski bardzo często cytowane są przez media, zwłaszcza jeśli Gortat zdecyduje się na kontrowersyjne wypowiedzi.
Taki cel miał Bóg, gdy tworzył Instagrama. Szokująca teoria Gortata, kobiety mu tego nie darują
Marcin Gortat ostro o niektórych kobietach. Wywołał ogromną burzę
A taka miała miejsce na podcaście Żurnalista.pl. - Gardzę kobietami, które uważają, że są kimś, a nie są tymi osobami, za które się podają. Nienawidzę kobiet, które zaczynają dzień od tego, że rano odpalają Instagram i wstawiają pierwszy post, zanim pójdą do ubikacji, gardzę kobietami, których życie opiera się na tym, żeby sprzedać post za trzy tysiące złotych - wypalił były koszykarz.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ponownie w ringu! Znamy datę kolejnego pojedynku
Jego wypowiedź spotkała się z ostrą reakcją wielu kobiet. Gortat nie zamierza się jednak wycofywać ze swoich słów, co potwierdziła rozmowa z Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem w ich cyklu "Domówka u Dowborów". - Pewne rzeczy, które były powiedziane, ja je powiedziałem i dalej podtrzymuję 99 proc. ich tylko myślę, że niestety wiele influencerek, instagramerek, aktywistek i feministek chyba nie do końca zrozumiało mój przekaz - powiedział Gortat.
Mocne słowa Gortata o influencerkach. Bezlitosna opinia byłego koszykarza
- To, że ktoś wstawia dużo nie znaczy, że jest to złe, tylko jest kwestia tego, co wstawiasz. Dzisiaj niestety Instagram jest światem matrixu. Jest tona lasek, która lata po różnego rodzaju Dubajach, Włoszech, jachtach, prywatnych wyspach, udając, że jest nie wiadomo kim, supermodelkami, a tak naprawdę w Polsce wynajmują w trójkę jeden apartamencik i przedstawiają się jako kompletnie inne osoby - kontynuował Gortat.
- Są takie laski, które sprzedają swoją prywatność. Zamiast skończyć szkołę, coś w życiu osiągnąć, wolą się rozebrać na Instagramie, bo jest im łatwiej. O tym właśnie mówię. I niech mi nie pie******* głupot wszystkie aktywistki, feministki, bo niestety taka jest prawda - podsumował były zawodnik klubów z NBA.