Tyle Gortat ma na koncie. Niektórzy nie zobaczą tyle przez całe życie
Marcin Gortat nie ma problemu z tym, aby rozmawiać o swoim majątku. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty stwierdził, że i tak przez lata nie mógł tego ukrywać, bowiem NBA informuje otwarcie o zarobkach swoich zawodników, ale obecnie nawet sam nie jest do końca pewien, jaki ma majątek. – Nie mam zielonego pojęcia, jaki mam majątek. Dla mnie osobiście jest to niepoliczalne z tego względu, że duża część, 1/3 jest w aktywach, które trzeba by było upłynnić, żeby wiedzieć, ile potencjalnie za dom, ziemię czy budynek mogę dostać, że tak powiem, za ile mogę to sprzedać. Dla jednego dom może być wart sumę x, dla innego 3x – mówił Gortat, którego majątek w 2022 roku „Wprost” oszacował na 490 mln złotych. Warto też przypomnieć, że choć zarabia on na swoich przedsięwzięciach, to ma także... stosunkowo wysoką emeryturę!
Marcin Gortat chwycił za telefon i pokazał, ile pieniędzy ma na swoim koncie
Ale majątek to jedno (bo to oznacza, jak wspomniał sam koszykarz m.in. również nieruchomości) a pieniądze dostępne na koncie to druga sprawa. Na kanale „Bungee” na YouTube pojawił się materiał z treningu koszykarskiego tej ekipy z Marcinem Gortatem. Były gracz klubów z NBA wyjaśnił, że o tym, kto zaczyna grę decyduje liczba pierścieni mistrzowskich lub wysokość kontraktu. Wtedy został zapytany o to, ile ma pieniędzy, a ten sięgnął po telefon i zdecydował się pokazać to zebranym wokół siebie.
– 600 koła?! – zapytał nieco nie dowierzając jeden z mężczyzn, ale zdziwiony... że tak mało, bo zaraz potem dodał, że w takim razie, to on zaczyna grę. Z nagrania wiemy, że mowa o złotówkach, więc na jednym ze swoich kont Gortat ma 600 tys. złotych! Choć dla wspomnianej ekipy „Bungee” może to nie być imponujące, to niektórzy nie zarobią takich pieniędzy przez 10 lat, nie mówiąc już o odłożeniu i dysponowaniu nią „od tak” na koncie!