Gortat przeciwko Lakers zagrał 35 minut. W tym czasie zdobył 15 punktów trafiając 6/8 rzutów z gry i 3/4 wolnych, co daje mu aż 75-procentową skuteczność rzutową. Do tego Polak miał osiem zbiórek, asystę, blok, przechwyt oraz popełnił jeden faul.
Przeczytaj koniecznie: Krzysztof Biegun po rodzinnej tragedii: Babcia z nieba dmuchała mi pod narty
W ekipie "Czarodziejów", bohaterem był John Wall, który rzucił 31 i punktów i dołożył do tego dziewięć asyst. Tylko punkt mniej rzucił Brazylijczyk Nene.
Wizards wygrali czwarty z ostatnich pięciu meczów i z bilansem 6-8 zajmuje ósme miejsce w Konferencji Wschodniej. W nocy ze środy na czwartek zespół Gortata zagra na wyjeździe z najsłabszym zespołem na Wschodzie Milwaukee Bucks, w piątek zmierzy się z najlepszymi w konferencji Pacers, a w sobotę z Atlanta Hawks na własnym parkiecie.