W niedzielę koszykarze z Cleveland wybrali się do klubu INTL w Scottsdale. Na parkiecie bawiła się czwórka najlepszych zawodników Cavaliers: LeBron James, Kyrie Irving, JR Smith oraz Iman Shumpert. Oczywiście, jak wszyscy ludzie mają prawo do rozrywki i odstresowania, ale następnego dnia mieli rozegrać mecz z Phoenix Suns.
Zobacz: NBA: Marcin Gortat myślał, że zostanie oddany do innego klubu!
Amerykańskie media donoszą, że zawodnicy balowali do 1 w nocy. Jak widać na załączonym wideo, świetnie się bawili. Parkiet od koszykówki nie jest ich jedynym królestwem, bowiem na tanecznym idzie im równie dobrze! Być może LeBron James i spółka odkryli w sobie muzyczną duszę po paru drinkach? Ponoć alkoholu na tej imprezie nie brakowało.
Nocny wypad nie wpłynął jednak negatywnie na koszykarzy Cleveland Cavaliers, którzy następnego dnia pokonali Phoenix Suns 101:97. LeBron James jest tak dobry, że nawet na lekkim kacu jest w stanie poprowadzić swoją ekipę do zwycięstwa :)