Marcin Gortat zanotował najgorszy mecz w tegorocznych play off. Polski środkowy grał przez 21 minut i w czasie trafił tylko jeden z trzech rzutów z gry. Gortat zaliczył także trzy zbiórki, asystę oraz blok.
Przeczytaj: Robert Lewandowski wyjechał z Berlina z armatą [WYWIAD]
Wizards mecz zaczęli bardzo dobrze, a do przerwy prowadzili 55:38. Później powiększyli jeszcze przewagę do 19 punktów, ale od tego momentu piąty bieg włączył Paul George, który po przerwie zdobył 28 ze swoich 39 punktów, trafiając aż siedem razy za trzy punkty.
Pacers potrzebują już tylko jednej wygranej do awansu. Kolejny mecz odbędzie się we wtorek w Indianie.
Washington Wizards - Indiana Pacers 92:95
Stan rywalizacji: 1-3