Na razie odbyło się tylko zorganizowane przez rodzinę i najbliższych przyjaciół pożegnanie w Australii, gdzie 27 maja zmarła Margo. Rodzina koszykarki podjęła jednak decyzję, że Dydek zostanie pochowana w Polsce - pod Warszawą, niedaleko Wołomina, gdzie dorastała, stawiała pierwsze kroki na koszykarskim parkiecie i skąd pochodzi jej rodzina.
Pogrzeb odbędzie się o godz. 12 w kościele pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Ząbkach, przy ul. 11 Listopada 4. Godzinę wcześniej zostanie wystawiona urna z prochami, przy której wartę pełnić będzie najbliższa rodzina koszykarki oraz koleżanki z parkietu.
TU SPOCZNIE MAŁGORZATA DYDEK
- Gosia jest w naszych sercach - mówi Ewelina Kobryn, liderka reprezentacji Polski koszykarek, która dzień po pogrzebie rozpocznie walkę w rozgrywanych w naszym kraju mistrzostwach Europy. - Zagramy dla Małgosi - zapowiada Kobryn.
Rodzina prosi, żeby w czasie pogrzebu nie składano wieńców i kwiatów. - Małgosia nigdy nie lubiła żadnych uroczystości i stąd nasza prośba. W kościele będzie wystawiona puszka, do której będzie można składać datki. Pieniądze zostaną przeznaczone na jeden z domów dziecka oraz szpital w Warszawie - mówi Katarzyna Dydek, starsza siostra Małgorzaty.