34-letni mistrz olimpijski, Nowicki cztery razy posłał młot poza granicę 79 m (najdalej 79,52 m), ale o 18 cm przegrał z Rudym Winklerem. Amerykanin, lider światowej tabeli 2023, tylko raz sforsował 79 m, ale wystarczyło to, by pokonać Nowickiego i innych rywali.
Z kolei Piotr Lisek (31 l.) miał wiele problemów na najniższej atakowanej wysokości – 5,42 m. Pokonał ja dopiero w trzeciej probie. Potem jednak się rozpędził i doszedł do 5,82 m – tak samo jak dwa dni wcześniej w Memoriale Kusocińskiego w Chorzowie. Wtedy zwyciężył, a dzisiaj o 10 cm przeskoczył go wicemistrz świata, Chris Nilsen. Amerykanin atakował jeszcze 6,02 m, ale bez powodzenia.
Martwi to, że mistrzowskiej formy wciąż nie odnaleźli w tym roku młociarze: 5-krotny mistrz świata Paweł Fajdek (w Bydgoszczy tylko 74,17 m i 6. miejsce) ani Anita Włodarczyk (69,54 m i 7. lokata). Konkurs kobiet wygrała mistrzyni świata Brooke Andersen z USA - 78,79 m.
Znakomite wyniki na bieżni osiągnęli: Kenijka Edinah Jebitok - 4.22,85 min. na dystansie 1 mili (najlepszy w br. wynik na świecie); na 200 m - wschodząca gwiazda światowego sprintu, Amerykanin Erriyon Knighton (19,95 s) oraz Brytyjka Daryll Neita (22,23 s), a na 100 m przez płotki - Alaysha Johnson (USA) - 12,41 s.
Nowozelandczyk Tom Walsh pchnął kulą 22,22 m. DCH