Z powodu pandemii koronawirusa wielu sportowców nie ma możliwości trenowania w dogodnych warunkach. Choć wielu dostosowuje się do sytuacji, to są tacy, którzy otwarcie krytykują za to rząd. Do tego drugiego grona zalicza się halowy mistrz świata z Birmingham z 2018 roku, Adam Kszczot.
Justyna Kowalczyk UDERZA w polityków! Wywołała dużą burzę
Polska nadzieja na medal olimpijski twierdzi, że zakaz wchodzenia do lasów jest nielegalny. - Zgodnie z tym, co mamy w kraju, a nie mamy stanu nadzwyczajnego, to każdy zakaz wejścia do lasów państwowych jest bezprawny. Tyle. To jest moja opinia, poczytajcie, sprawdźcie, zapytajcie znajomego prawnika, róbcie z tym, co chcecie - powiedział w relacji na żywo na Instagramie "Runmaggedonu".
W rozmowie z Jarosławiem Bienieckim krytykował też inne działania rządu. - Brak demokracji i poszanowania praw konstytucyjnych. To spędza mi sen z powiek. Jak się okazuje, nie żyjemy w kraju demokratycznym, tylko w autorytarnym - odpowiedział Kszczot na pytanie "co go najbardziej wkurza".
Kszczot jest jednym z faworytów do krążka na IO 2021 w Tokio! Jest specjalistą w biegu na 800 metrów - na swoim koncie ma trzy mistrzostwa Europy, halowe mistrzostwo świata z Birmingham z 2018 roku. Jest też dwukrotnymi wicemistrzem świata z Pekinu i Londynu. Do tej pory rywalizację na Igrzyskach Olimpijskich kończył w półfinałach.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj