27-letni Manangoi, potencjalny rywal Marcina Lewandowskiego, ma w dorobku złoty medal mistrzostw świata 2017 oraz srebrny 2015 w biegu na 1500 m. Nękany przez kontuzję, nie wystąpił w ubiegłorocznych MŚ w Katarze. Za to w ubiegłym roku trzykrotnie nie był obecny w zadeklarowanym miejscu, gdy pojawiała się kontrola antydopingowa. A to oznacza złamanie przepisów. Na razie został objęty tymczasowym zawieszeniem. Sprawa jest w toku.
- Mój przypadek nie ma niczego wspólnego z zabronionymi substancjami. Zawsze startowałem jako zawodnik czysty - twierdzi zawieszony Kenijczyk. - W minionym roku miałem najgorszy okres w karierze i byłem pognębiony przez kontuzję, która dotknęła wszystkiego, co na bieżni i poza nią.
Pozostali ukarani kenijscy biegacze są mniej znani, ale... Mercy Kibarus (36 l), przed 5 laty zajęła drugie miejsce w warszawskim maratonie Orlen. Jako dopingowa recydywistka dostała teraz zawieszenie na 8 lat, po wykryciu sterydu anabolicznego. Kenneth Kipkemoi - dostał dwa lata za terbutalinę, lekarstwo na astmę. Tymczasowo zawieszony, tak jak Manangoi, został Patrick Siele, który nie poddał się kontroli antydopingowej.