(Fot. paralympic.org)
Maciej Lepiato był zdecydowanym faworytem konkursu skoku wzwyż. Nasz zawodnik zdobywał już złota igrzysk paraolimpijskich w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016). W kategorii T44, czyli tej Polaka, udział biorą zawodnicy po amputacjach i z dysfunkcjami kończyn. Krążki smakują więc podwójnie dobrze. Joanna Mazur złoto zdobyła na 1500 metrów, ustanawiając swój rekord życiowy (4:50.95). W kategorii T20 (niepełnosprawni intelektualnie) na tym samym dystansie najcenniejszy medal wywalczyła Barbara Niewiedział.
O historii polskiej heroski przeczytasz tutaj: Joanna Mazur mistrzynią świata w biegu na 1500 metrów. Historia polskiej bohaterki
W tej samej kategorii, co ostatnia wymieniona zawodniczka, w pchnięciu kulą wystartowała Ewa Durska. Osiągnęła ona odległość 13,18 metra, dającą złoto. Oprócz medali z najcenniejszego kruszcu biało-czerwoni w MŚ osób niepełnosprawnych zdobyli także dziesięć srebrnych krążków oraz czternaście brązowych. Dało im to dwunaste miejsce w klasyfikacji medalowej. Najlepsi w Londynie byli Chińczycy, którzy łącznie wywalczyli 65 krążków. Sześć mniej zdobyli Amerykanie. Podium klasyfikacji medalowej uzupełnili gospodarze - Brytyjczycy zakończyli rywalizację z 39 medalami.