Bukowiecka kontra Święty-Ersetic w Bydgoszczy
Bydgoski mityng ma kategorię World Athletics Continental Tour Gold. Kibice obejrzą zmagania w czternastu konkurencjach – kobiety rywalizować będą w biegach na 100, 400, 800 i 1500 metrów oraz na 100m przez płotki i 3000m z przeszkodami, a także w pchnięciu kulą. Z kolei panowie pobiegną na 400, 800 i 1500 metrów, 110 metrów przez płotki oraz w skoku o tyczce, pchnięciu kulą i rzucie młotem. Polską gwiazdą numer jeden będzie Natalia Bukowiecka, która na koronnym dystansie powalczy m.in. z wracającą do wysokiej formy koleżanką z kadry, Justyną Święty-Ersetic. Zimą w halowych mistrzostwach Polski górą była ta druga. Bukowiecka sezon indywidualnych startów letnich zainaugurowała niedawno w Dausze drugim miejscem w mityngu Diamentowej Ligi.
Piotr Lisek wypalił o walce z Karolem Nawrockim! Polski multimedalista wywołał wilka z lasu
Cieszę się, że będę miała okazję wystąpić przed polską publicznością. To zawsze są szczególne momenty w sezonie, a przecież nie ma ich zbyt wiele, bo przede wszystkim startujemy za granicą. Serdecznie zapraszam do kibicowania, bo emocji na pewno nie zabraknie – powiedziała Natalia Bukowiecka, nasza jedyna medalistka olimpijska w lekkoatletyce na IO 2024 w Paryżu (brąz na 400 m).
Paweł Fajdek przeżył tragedię. Aż przeszły nas dreszcze, co się z nim działo. Tuż przed igrzyskami
Kogo jeszcze zobaczymy? W rzucie młotem na stadionie im. Krzyszkowiaka w Bydgoszczy pojawią się polskie legendy Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek. W rywalizacji kulomiotów zmierzą się m.in. medaliści olimpijscy Tom Walsh i Rajindra Campbell.
Chciałbym zwrócić uwagę na bieg na 800 metrów pań, w którym na bieżnię powróci nasza znakomita medalistka mistrzostw Europy Sofia Ennaoui, co z pewnością będzie jednym z najważniejszych wydarzeń Memoriału Ireny Szewińskiej. Sofia w Bydgoszczy zmierzy się m.in. z innymi medalistkami największych imprez, Słowaczką Gabrielą Gajanovą i Szwajcarką Audrey Werro – mówi Krzysztof Wosztyński, dyrektor Memoriału.
Nie żyje utytułowany polski biegacz. Miał 46 lat, jego śmierć to cios dla całego środowiska
W skoku o tyczce na starcie stanie m. in. Piotr Lisek, który zaczął sezon od bardzo dobrej wysokości 5,72 m. – Szczerze mówiąc, nie pamiętam kiedy rozpocząłem sezon od tak dobrego wyniku. Na pewno dawno nie wszedłem tak dobrze w sezon. W tym sezonie chcę udowodnić, że jak jadę na imprezę mistrzowską to jadę tam po coś – mówi Lisek. W Bydgoszczy jednym z jego rywali będzie wicemistrz olimpijski, Amerykanin Chris Nilsen.
