Anna Wielgosz – wcześniej startująca pod panieńskim nazwiskiem Sabat – starty w Monachium zaczęła od fatalnego incydentu. Czwartkowym bieg eliminacyjny kończyła przecież z nogą zakrwawioną i opuchniętą po przypadkowym starciu z jedną z rywalek. Na szczęście wystarczyło sił do awansu do półfinału, a uraz nie okazał się poważny. Trzeba było jednak wielkiego hartu ducha, by – z szóstym czasem półfinałów – przebić się do walki o medale. Ta sztuka nie udała się natomiast Angelice Sarnie i Adriannie Czapli
Brązowy medal polskiej biegaczki na 1500 m. Sofia Ennaoui wróciła na podium
W finale niewielu kibiców liczyło na tak wspaniały występ Polki. Przez 600 metrów biegła ona w drugiej części stawki, popisała się jednak wspaniałym finiszem, atakując z piątego miejsca. Dwich rywalek - Brytyjki Keely Hodgkingson, która wyprzedziła Renelle Lamote z Francji – nie zdołała wyprzedzić, ale odparła atak Szwajcarki Lore Hoffmann. I złamała barierę dwóch minut, uzyskując wynik 1:59,87, poprawiając rekord życiowy (co zresztą marzyło jej się po występie półfinałowym)!
Kolejny medal dla Polski. Katarzyna Zdziebło została wicemistrzynią Europy, wielki sukces