Patryk Dobek

i

Autor: Paweł Skraba

Niewiarygodny wynik Patryka Dobka w biegu na 800 metrów. To czas na medal olimpijski? [WIDEO]

2021-06-20 16:44

To niesamowite, co ten chłopak wyprawia w tym sezonie lekkoatletycznym! Nie tylko został zimą halowym mistrzem Europy, ale teraz co chwila zadziwia fantastycznymi, coraz lepszymi wynikami na bieżniach otwartych stadionów. W niedzielnym Memoriale Kusocińskiego w Chorzowie Patryk Dobek wygrał w cuglach bieg na 800 metrów, uzyskując najlepszy w tym roku rezultat na świecie – 1:43.73.

To nie jest rekord Polski, ten należy od 20 lat (!) do Pawła Czapiewskiego (1:43.22), niemniej z takim wynikiem, jaki w niedziele Patryk Dobek osiągnął podczas Memoriału Kusocińskiego na Stadionie Śląskim w Chorzowie, można spokojnie myśleć o wysokich miejscach w finale igrzysk olimpijskich na tym dystansie. Co prawda czas uzyskany przez Patryka nie dałby mu krążka na dwóch poprzednich igrzyskach – w Rio i Londynie, ale gdyby polski średniodystansowiec osiągnął go na wcześniejszych zawodach olimpijskich – w Pekinie i Atenach – zostałby złotym medalistą. Postępy Dobka są tym bardziej niewiarygodne, że biegacz MKL Szczecin dopiero od tego roku podjął starty w biegu na 800 m (do tej pory jego specjalnością było 400 m pł), przechodząc pod szkoleniową opiekę trenera Zbigniewa Króla. Został halowym mistrzem Polski, przed „profesorem” tego dystansu Adamem Kszczotem. Potem stał się sensacyjnym zwycięzcą halowych ME w Toruniu. W pokonanym polu zostawił tak utytułowanych zawodników jak Kszczot, Francuz Bosse czy Bośniak Tuka. W Chorzowie znowu zdecydowanie górował, między innymi nad dużo słabszym Kszczotem.

Patryk Dobek światowym liderem na 800 m! "Nie mam motywacji na płotki. Na IO tylko 800 metrów"

Nadchodzi doba Patryka Dobka. Płotkarz królem średniego dystansu. Z pomocą trenera Zbigniewa Króla

Patryk Dobek: Mogę się sprawdzać i rozwijać

– Jest tutaj gorąco, temperatura była wysoka, na bieżni też. Chodziło o to, żeby pokazać, co się czuje w wysokiej stawce, mogę biec swoim rytmem. Fajnie, że to tak wychodzi. Trener Zbigniew Król wie co robi, ja tylko to realizuję, na spokojnie – skomentował Patryk Dobek w TVP Sport zaraz po świetnym występie w Chorzowie. – Trzeba sobie postawić cel w sporcie. Jeśli się do niego dąży, można go osiągnąć, zgodnie z planem. Myśli o igrzyskach? Nie znam dnia ani godziny, nie wiem, co będzie jutro. Realizuję cel wyznaczony przez trenera i jestem bardzo zmotywowany, a duża konkurencja na 800 metrów w Polsce daje mi możliwość, by sprawdzać się i rozwijać.

Anita Włodarczyk znowu gorsza od Malwiny Kopron

W Chorzowie startowały też między innymi czołowe polskie młociarki i po raz kolejny w tym sezonie multimedalistka olimpijska Anita Włodarczyk doznała goryczy porażki z rąk koleżanki z kadry Malwiny Kopron. Ta ostatnia uzyskała 74,93 m, wobec 73,59 m Włodarczyk. U młociarzy z dobrej strony pokazał się lider list światowych Paweł Fajdek – 82,14 metra. Wojciech Nowicki był drugi – 79,92 m.

Sonda
Czy lekkoatletyka to wciąż królowa sportu?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze