Świeczka, znicz

i

Autor: Pixabay, Pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Przerażająca śmierć 33-letniej biegaczki! Myśleli, że została porwana z MORDERCZEGO biegu

2020-06-17 21:49

To miał być jeden z wielu ultramaratonów na świecie. Niestety, po zmaganiach w Odessie już nigdy na trasę nie wybiegnie 33-letnia Ukrainka, Katerina Katiuszczewa. Kobieta zaginęła podczas biegu około dziesięciu kilometrów przed metą. Po odnalezieniu, lekkoatletka została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła po udarze mózgu.

Katerina Katiuszczewa nie przetrwała morderczego biegu w ramach ultramaratonu w Odessie. Zmagania nie zostały odwołane mimo szokującej temperatury niemal 40 stopni Celsjusza! "Żelazna dziewczyna", bo tak nazywano ją dzięki szalonej wydolności, niestety nie podołała trudom zawodów. Zniknęła z trasy na ok. dziesięć kilometrów przed metą.

Legendarny zawodnik nie żyje! Zmarł po długiej walce z chorobą

Jak informuje Krone.at, gdy rywale z trasy i organizatorzy zorientowali się, że brakuje jej wśród zawodników, rozpoczęto poszukiwania. Początkowo działacze myśleli, że kobieta została uprowadzona. Katiuszczewa została odnaleziona po około ośmiu godzinach, a jej ciało było już zimne. Po przewiezieniu do szpitala stwierdzono u niej udar mózgu.

Katiuszczewa regularnie wygrywała w takich zawodach i sięgała po triumfy w podobnych biegach. Była także członkinią reprezentacji Ukrainy w 24-godzinnych biegach. Wśród uprawianych dyscyplin miała także tzw. triathlon ekstremalny.

Prokurator żąda czterech lat więzienia dla byłego bossa światowej lekkoatletyki

Super Sport 15 VI

Najnowsze