Justyna Święty-Ersetic przygotowuje się do kolejnych startów. Zawodniczka korzysta ze świetnej pogody w Republice Południowej Afryki. Na Puk McArthur Stadium odbywa kolejne jednostki treningowe, które powodują u niej przypływ endorfin. Szeroko uśmiechnięta polska biegaczka chętnie pozuje do kolejnych zdjęć, a jego z nich opublikowała na swoim profilu na Instagramie. "Moje biuro na kolejne trzy tygodnie" - napisała sportsmenka przy fotce, na której prezentuje umięśniony brzuch. Trzeba przyznać, że treningi są skutecznie, ponieważ takiego kaloryfera nie powstydziłby się zawodowy kulturysta. "Nie było serniczka na święta" - napisał jeden z użytkowników w żartobliwym tonie pod fotografią lekkoatletki. "Co za brzuszek, zazdroszczę. Kosmos!" - wtórował kolejny obserwujący.
Pudzian poczuje się zawstydzony! Polska biegaczka pokazała kaloryfer [ZDJĘCIE]
Nie od dziś wiadomo, że biegacze mogą pochwalić się niesamowicie wyrzeźbionymi ciałami, których nie powstydziłby się żaden kulturysta. Tym razem swoje wdzięki zaprezentowała fanom Justyna Święty-Ersetic. Nasza czołowa biegaczka zawstydziłaby swoim kaloryferem zapewne samego Mariusza Pudzianowskiego! Robi wrażenie!