450 tysięcy prezerwatyw - tyle przygotowali organizatorzy igrzysk w Rio na użytek zawodników mieszkających w wiosce olimpijskiej. Wydawałoby się więc, że seks uprawiany przez sportowców nie powinien być źródłem problemów. A jednak! Przekonała się o tym piękna reprezentantka Brazylii w skokach do wody Ingrid Oliveira, która właśnie z tego powodu została z wioski wyrzucona.
Postanowiła bowiem przespać się z kolegą z kadry, startującym w kajakarstwie górskim Pedro Henrique Goncalvesem. Nie byłoby w tym zapewne nic dziwnego gdyby nie fakt, że wybrała sobie dość niefortunny termin. Otóż kilkanaście godzin po upojnej nocy czekała ją... rywalizacja o medale na basenie olimpijskim! 20-latka wraz z trzy lata młodszą Giovanną Pedroso startowała w turnieju skoków synchronicznych, ale Brazylijki zajęły dopiero 8. miejsce. To było duże rozczarowanie dla 17-letniej koleżanki, która postanowiła donieść na Oliveirę. Jak się okazało starsza z zawodniczek nie tylko oddawała się przyjemnościom zamiast koncentrować się przed zawodami, ale też robiła to we własnym pokoju. A przez to młoda Pedroso musiała szukać innego lokum na noc!
Zdecydowała więc poskarżyć się sztabowi trenerskiemu i zarzuciła partnerce z duetu nieprofesjonalne podejście do igrzysk. A Oliveira została ukarana, bo Brazylijski Komitet Olimpijski postanowił wyrzucić ją z wioski olimpijskiej.