Klaudia Siciarz

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express Na tej samej toruńskiej biezni Klaudia Siciarz dwa lata temu pobiła rekord świata juniorek (8,00 s). W minioną sobotę najpierw ten wynik wyrównała, a następnie poprawiła go o 0,05 s.

Szybkie sześćdziesiątki Klaudii Siciarz i Ewy Swobody

2019-02-16 21:57

Finał biegu na 60 m przez płotki był rarytasem pierwszego dnia halowych mistrzostw Polski w lekkoatletyce. Niespełna 21-letnia Klaudia Siciarz przebiegła ten dystans w 7,95 s. Pobiła rekord życiowy o 0,05 s (wcześniej wyrównała go w przedbiegu) i złamała barierę 8 sekund, co nie udawało się żadnej Polce przez ostatnie 13 lat.

- Właściwie jest to wynik na miare moich obecnych możliwości - nie kryła młoda krakowianka. - Ocierałam się o te barierę aż wreszcie się udało.

Wynik ten daje Klaudii siódme miejsce w tabeli świata w br. i trzecie w Europie, za Niemkami Dutkiewicz i Roleder. Za jej plecami reklord życiowy (8,03 s) ustanowiła tez Karolina Kołeczek (26 l.).

Ewa Swoboda (22 l.), najszybsza kobieta na świecie w tym roku (z wynikiem 7,08 s na 60 m), wygrała w finale mistrzostw kraju wynikiem 7,15 s. Druga na mecie, Marzena Kotwiła (20 l.) uzyskała minimum na halowe ME wynikiem 7,30 s.

Sofia Ennaoui (23 l.) odjechała rywalkom na dystansie 1500 m i w samotnym biegu zwyciężyła w czasie 4.15,62 min.

O 7 cm do rekordu życiowego (18,28 m) zbliżyła się triumfatorka pchnięcia kulą, 23-letnia Klaudia Kardasz, obecnie siódma w Europie.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze