Cameron Burell

i

Autor: youtube.com/ mafisportsmedia

Tajemnicza śmierć młodego lekkoatlety. Ciało znaleziono na parkingu

2021-08-12 9:30

Cameron Burrell nie żyje. Młody lekkoatleta, który reprezentował Stany Zjednoczone w sztafecie 4X400 metrów i był synem mistrzów olimpijskich z Barcelony miał zaledwie 26 lat. Sprawa zgonu sportowca jest wyjątkowo zagadkowa i stała się przedmiotem dyskusji w całym USA. Wszystko przez to, że do śmierci doszło na parkingu.

Cameron Burrell nie żyje. Sportowiec, który słynął ze sprintów na 100 metrów, został znaleziony martwy na jednym z parkingów. Sprawa zgonu jest wyjątkowo tajemnicza, a policja nie udzieliła większych informacji na temat potencjalnej przyczyny śmierci. Syn medalistów olimpisjkich z Barcelony z 1992 roku - , Leroya Burrella i Michelle Finn-Burrell, miał zaledwie 26 lat.

Justyna Żyła wtulona w Gustawa. Miłość kwitnie, mamy zdjęcia

Nie żyje Cameron Burrell. Młody atleta miał 26 lat

O śmierci młodego lekkoatlety dowiedzieliśmy się we wtorek wieczór z amerykańskich mediów. Gwiazdor, który ma za sobą starty dla seniorskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych w lekkoatletyce, został znaleziony na parkingu, na którym miało dojść do jego zgonu. Policja na razie nie informuje, co się stało, ale już teraz w internecie znaleźć możemy wiele kondolencji w kierunku zmarłego sportowca.

- Jesteśmy zdruzgotani nieoczekiwaną śmiercią absolwenta Camerona Burrella. Składamy nasze najszczersze kondolencje i wsparcie rodzinie Burrella i wszystkim, którzy go znali, w tym wielu przyjaciołom, trenerom i kolegom z drużyny Camerona. - napisały władze Uniwersytetu w Houston, którego absolwentem był sportowiec.

Paulo Sousa zabrał głos! Odejście z reprezentacji Polski o krok?!

Jan Tomaszewski: Legia zagrała ŻENUJĄCO słabo

Tajemnicza śmierć wywołuje kontrowersje i dyskusje

Po tym, jak amerykańskie media podały informację o śmierci lekkoatlety, w sieci wręcz wrze na temat potencjalnych powodów zgonu sportowca. Jak na razie jednak ani rodzina, ani policja nie zamierzają udzielać informacji, które rozwikłałyby tajemnicę zgonu na parkingu. Trzeba przyznać, że sprawa jest niezwykle interesująca, a fani lekkoatletyki czekają, chociaż na odrobinę informacji, która pomogłaby w stwierdzeniu przyczyn zgonu.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze