Sławomir Majusiak w przeszłości startował na zawodach lekkoatletycznych na średnich dystansach, był wielokrotnym medalistą zawodów zarówno krajowych jak i międzynarodowych. Pierwszy sukces w Europie odniósł w 1983 roku sięgając po brązowy medal mistrzostw Starego Kontynentu w kategorii juniorów w biegu na 3000 metrów. W 1990 roku, już jako senior, zdobył także brązowy medal mistrzostw Europy w Splicie w biegu na 5000 metrów, co było niemałym zaskoczeniem. Był mistrzem Polski w biegu na 10 000 metrów (1990) oraz dwukrotnym mistrzem Polski w biegach przełajowych. Po zakończeniu kariery sportowej został biznesmenem, przez wiele lat był właścicielem „Gazety Ostrowskiej”. Z informacji przekazanych przez portal ostrow24.tv, Sławomir Majusiak spadł z dachu domu handlowego, gdzie w przeszłości znajdowała się siedziba zarządzanej przez niego gazety. Był on właścicielem wspomnianego budynku. Więcej na temat tego, co dokładnie się stało, może powiedzieć wpis córki Majusiaka.
Omikron. Ważne informacje z Afryki! Przekazali je polscy sportowcy, są w ognisku nowej mutacji
Nie żyje Sławomir Majusiak. Zmagał się z depresją
Julia Dutkiewicz, córka zmarłego 57-latka, wyjawiła w poście w mediach społecznościowych, że jej tata zmagał się z bardzo groźną chorobą, depresją. – Jestem jego córką i cały rok przy nim byłam, gdy problemy były, do ostatniego dnia walczyłam aby mu pomóc… Nie zostawiłam go z tymi problemami, ale depresja to straszna choroba – napisała.
Znany lekkoatleta zastrzelony w wyniku kłótni
Śmierć Sławomira Majusiaka to cios dla lokalnej społeczności, był on bowiem jednym z najwybitniejszych ostrowskich sportowców. – Z niedowierzaniem przyjąłem informację o śmierci śp. Sławomira Majusiaka. Odszedł człowiek, który na trwałe zapisał się w annałach ostrowskiej lekkiej atletyki. Najbardziej utytułowany zawodnik Ostrowskiej Stali – napisał starosta ostrowski Paweł Rajski – Wciąż interesował się lokalnym sportem, kibicował sportowcom, nie tylko z rodzinnych powodów. Trudno uwierzyć, że od dziś mówimy o nim w czasie przeszłym. Ta śmierć przyszła zdecydowanie za wcześnie... Spoczywaj w pokoju! – dodał.