Świeczka, znicz

i

Autor: Pixabay zdjęcie ilustracyjne

Zmarł dwukrotny mistrz olimpijski. Był prawdziwą legendą sportu

2021-05-20 9:33

Świat sportu okrył się żałobą i smutkiem z powodu śmierci legendy lekkiej atletyki. Odszedł Lee Evans, dwukrotny mistrz olimpijski i były rekordzista świata w biegu na 400 metrów. Jego wynik był nie do pobicia przez dwadzieścia lat!

W wieku 74 lat zmarł w Abudży legendarny amerykański lekkoatleta Lee Evans, mistrz olimpijski z 1968 roku z Meksyku, rekordzista świata w biegu na 400 metrów. W ostatnim okresie pracował w Nigerii jako trener.

Zobacz także: Co się dzieje z naszą mistrzynią?! Druga porażka z krajową rywalką

Jak poinformowały media w niedzielę Evans doznał udaru i w ciężkim stanie trafił do szpitala w stolicy Nigerii. Zmarł w środę nie odzyskawszy przytomności. Lee Evans triumfował na meksykańskich igrzyskach olimpijskich w biegu na 400 metrów, ustanawiając fantastyczny rekord świata - czasem 43,86. Jako pierwszy biegacz w historii złamał granicę 44 sekund, a jego rekord przetrwał w światowych tabelach dwadzieścia lat. Poprawił go dopiero rodak Harry "Butch" Reynolds.

Drugi złoty medal Evans zdobył w Meksyku jak członek amerykańskiej sztafety 4x400 m. Pięciokrotnie sięgał po tytuł mistrza USA na dystansie 400 m. Po zakończeniu kariery zajął się pracą szkoleniową. W charakterze trenera sprinterów pracował w sumie w dwudziestu krajach, ostatnio w Nigerii.

Zobacz także: Odroczona sprawa Jakuba Krzewiny. Werdykt po niedzieli

Jan Tomaszewski MIAŻDŻY Paulo Sousę. "To SKANDAL! Nie rozumiem tego, że..." | Futbologia
Najnowsze