Mecz Polska - Chile

i

Autor: Paweł Skraba

Polska - Chile: Pierwszy test przed mundialem na remis. Ofensywa na plus, obrona do poprawki

2018-06-08 22:45

Reprezentacja Polski zremisowała w pierwszym meczu towarzyskim przed MŚ 2018 w Rosji z drużyną narodową Chile 2:2. Biało-czerwoni prowadzili po bramkach Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego, ale później dali sobie strzelić dwa gole. Dobry występ zaliczył Jan Bednarek, który udowodnił, że może zastąpić Kamila Glika.

Po niemrawym początku, w którym Chilijczycy postraszyli nas nieuznaną bramką, Polacy w końcu złapali swój rytm. Pokazali kilka ciekawych kombinacji w ofensywie. Bramek one nie przyniosły, ale sprawiły, że na grę biało-czerwonych patrzyło się przychylniejszym okiem.

Gole w końcu się pojawiły i to w parze. W 30. minucie piłkę przed szesnastką przejął Robert Lewandowski. Nasz kapitan miał sporo miejsca i wykorzystał to do cna. Huknął z lewej nogi i zdobył bramkę rzadkiej urody.

Kilka minut później podwyższył Piotr Zieliński. Pomocnik Napoli dokonał egzekucji, bo świetną pracę wykonał na lewym skrzydle Kamil Grosicki, który idealnie wyłożył piłkę koledze.

Niestety, nie utrzymaliśmy koncentracji i jeszcze przed przerwą - w 39. minucie - straciliśmy gola. Do dośrodkowania z lewej strony wyskoczył Diego Valdes, którego nie upilnował Michał Pazdan i po strzale głową było 2:1.

Po zmianie stron długo nie mogliśmy się odnaleźć na boisku. Przez kwadrans dominowali rywale, a my mieliśmy kłopot z wyjściem z własnej połowy. Słabszy okres zakończył się utratą gola. Miiko Albornoz uderzył z woleja z kilkudziesięciu metrów w taki sposób, że nawet Łukasz Fabiański nie mógł nic zrobić.

Sygnał do przebudzenia dała indywidualna akcja Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik w odstępie kilku minut miał dwie świetne okazja do zdobycia bramki, ale jego uderzenia były niecelne. Najlepszą okazję w drugiej połowie miał Arkadiusz Milik. Został on znakomicie obsłużony przez Łukasza Teodorczyka i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Spróbował podcinki, lecz trafił w boczną siatkę.

Pierwszy przedmundialowy test Polaków zakończył się remisem. Do pozytywów zaliczyć trzeba niektóre akcje ofensywne, a także występ Jana Bednarka. Młody stoper wypadł lepiej, niż starszy Pazdan. Martwić może gra obronna, a także przestoje polskiej drużyny, która momentami oddaje zupełnie inicjatywę i nie istnieje na boisku.

POLSKA - CHILE 2:2 (2:1)

Bramki: Robert Lewandowski 30, Piotr Zieliński 34 - Diego Valdes 39, Miiko Albornoz 56

Żółte kartki: Sebastian Vegas, Angelo Araos

Polska: Szczęsny (46. Fabiański) - Piszczek (46. Cionek), Bednarek, Pazdan, Rybus (82. Rybus) - Błaszczykowski, Krychowiak, Linetty (46. Milik), Zieliński, Grosicki (67. Góralski) - Lewandowski (75. Teodorczyk)

Chile: Arias - Diaz, Roco, Maripan, Vegas (35. Albornoz) - Reyes, Martinez (68. Araos), Sagal (81. Bizama), Valdes, Fernandes - Castillo (87. Cuevas)

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze