Polska - Austria TRANSMISJA TV NA ŻYWO GDZIE OGLĄDAĆ mecz

i

Autor: Cyfra Sport Polska - Austria TRANSMISJA TV NA ŻYWO GDZIE OGLĄDAĆ mecz

Słowenia - Polska TV NA ŻYWO TRANSMISJA Eliminacje ME: Słowenia - Polska GDZIE OGLĄDAĆ mecz Słowenia - Polska w TV Na jakim programie 6.09.2019

2019-09-06 20:13

Słowenia - Polska TV NA ŻYWO TRANSMISJA Eliminacje do ME: Słowenia - Polska GDZIE OBEJRZEĆ mecz w TELEWIZJI mecz Słowenia - Polska w TV 6 września 6.09.2019 Na jakim programie TRANSMISJA z meczu Słowenia - Polska w TV. Polscy piłkarze jak na razie są bardzo skuteczni w eliminacjach do Mistrzostw Europy. W pierwszych czterech meczach wywalczyli komplet punktów, nie tracąc ani jednego gola. Teraz przed reprezentacją Polski kolejne wyzwanie. Biało-Czerwoni o następne zwycięstwo i punkty powalczą na wyjeździe ze Słowenią. Polska jest liderem tabeli grupy G z 12 punktami na koncie. Słowenia zgromadziła 5 punktów. Mecz Słowenia - Polska już w piątek 6 września 6.092019 o godzinie 20.45. GDZIE OGLĄDAĆ mecz Słowenia - Polska TRANSMISJA NA ŻYWO w TV Jak oglądać? Na jakim kanale Słowenia - Polska TV NA ŻYWO.

Słowenia - Polska GDZIE OGLĄDAĆ w TV TRANSMISJA NA ŻYWO w TELEWIZJI DZISIAJ

Mecz Słowenia - Polska już w piątek o godzinie 20.45. Zarówno kadrowicze, jak i sam selekcjoner Jerzy Brzęczek są zdania, że będzie to najtrudniejszy bój w eliminacjach do Euro 2020. Słoweńcy bardzo potrzebują punktów, porażka ograniczy ich szanse na awans na Euro do minimum. - Spodziewamy się agresywnej drużyny, która ma w swoich szeregach szybkich, kreatywnych zawodników – mówi Brzęczek. - Stwarzają dużo sytuacji, bardzo niebezpiecznie kontratakują. Dla nich to bardzo ważny mecz, zrobią wszystko, żeby zdobyć trzy punkty. To będzie najtrudniejsze spotkanie dla nas w tych eliminacjach. Dużo pracy i dużo poprawiania tego, co realizowaliśmy w meczach kwalifikacyjnych. Pełen szacunek i respekt przed przeciwnikiem. Miejsce w tabeli nie odpowiada wartości Słoweńców - stwierdził trener Jerzy Brzęczek, który zdecydował, że ze Słowenią w polskiej bramce stanie Łukasz Fabiański. Będzie on też numerem jeden na najbliższe pół roku. - Miałem pozytywny ból głowy. Z jednej strony bardzo trudna decyzja, ale z drugiej przyjemna. Wojtek i Łukasz są na siebie skazani i tego typu decyzje parę razy przeżywali. Zdaję sobie sprawę, że czasem jest pewnego rodzaju rozczarowanie – powiedział Brzęczek. Najprawdopodobniej w meczu ze Słowenią nie zagra Kamil Glik, który zmaga się z kontuzją. To Jan Bednarek będzie liderem defensywy. On jednak wolałby, żeby tak go nie nazywać. - Musimy mieć na boisku 11 liderów. Gramy dla wspaniałego kraju, wspaniałych kibiców. Potrzebowaliśmy trochę czasu, żeby nauczyć się trenera i samych siebie. Sytuacja w grupie jest bardzo dobra, ale musimy nadal ciężko pracować. I zachować pokorę w pracy. Nie osiąść na laurach. Zrobimy wszystko, żeby naród był z nas dumny – stwierdził Bednarek.

Słowenia - Polska w TV TRANSMISJA NA ŻYWO GDZIE OGLĄDAĆ w TELEWIZJI DZISIAJ

Polscy piłkarze znakomicie zaczęli eliminacje do ME 2020. Prowadzą w tabeli grupy G z kompletem zwycięstw. Ich bilans to cztery mecze, cztery zwycięstwa, 8 strzelonych goli i ani jednej straconej bramki. Przed nimi mecz z Słowenią, która zajmuje czwarte miejsce w grupie. Biało-Czerwoni o kolejne punkty powalczą na trudnym terenie w Lublanie. - Każdy mecz reprezentacji to lekka niewiadoma. Ten ze Słowenią będzie bardzo ciężki i ważny, ale podobnie drugie spotkanie, z Austrią. To jedno z ważniejszych zgrupowań w eliminacjach. Wiem, że łatwo nie będzie. Każdy przyjazd to adrenalina, bo gram dla reprezentacji, dla kraju - powiedział Robert Lewandowski. - Nic innego nie smakuje tak dobrze, jak powrót do klubu z poczuciem, że wykonało się dobrą robotę i zrobiło kolejny krok w stronę awansu na wielki turniej. Pierwszy mecz na Słowenii może być trudniejszy. Nie ze względu na to, kto wydaje się lepszy na papierze, ale fakt, że gramy na wyjeździe, bo te mecze są trudniejsze. Pierwszy mecz może nam wiele dać, bo później do drugiego spotkania inaczej się podchodzi. Jeśli podejdziemy tak, jak powinniśmy, z jakością i umiejętnościami, to wrócimy do Warszawy optymistycznie nastawieni, jako zespół z trzema punktami więcej. To może być najważniejsze w trakcie tego zgrupowania - dodał Robert Lewandowski. Polacy grali ze Słoweńcami w eliminacjach do MŚ 2010 i wyjazdowego meczu z tym rywalem nie wspominamy dobrze. Biało-Czerwoni przegrali wtedy w fatalnym stylu w Mariborze aż 0:3. - Pamiętam kulisy bardziej, niż sam mecz - śmieje się Robert Lewandowski. - Nie ma co porównywać tamtej reprezentacji do obecnej, do poziomu jaki wtedy prezentowaliśmy i teraz, ani właśnie kulis w jakich wtedy się znaleźliśmy. Dziesięć lat temu graliśmy zupełnie inaczej, to była inna szkoła. Jedziemy tam zrobić swoje, nie ma tamten wynik i mecz żadnego wpływu. Takie porównania nie mają sensu. Dla młodego zawodnika to było szokujące, gdy teraz o tym pomyślę, ale nie mi oceniać. To będą zupełnie inne okoliczności - stwierdził Lewandowski.

GDZIE OGLĄDAĆ mecz Słowenia - Polska DZISIAJ Na jakim programie TRANSMISJA w TV

Żaden z reprezentantów Polski nie zna największej słoweńskiej gwiazdy, Benjamina Verbicia, tak dobrze jak Tomasz Kędziora. Obaj piłkarze grają w Dynamie Kijów i są świetnymi kumplami. - Na boisku jednak sentymentów nie będzie – zastrzega Kędziora. - O dwóch miesięcy ciągle rozmawiamy o meczu. On gra z lewej strony pomocy, ja na prawej obronie więc jest duża szansa, że zagramy przeciwko sobie. Można powiedzieć, że w ostatnich dwóch tygodniach to był już temat całej szatni Dynama. Kumplujemy się, nie ukrywam tego. To mój najlepszy kolega w Dynamie. Na początku rozmawialiśmy po angielsku. Można powiedzieć, że ja byłem jego nauczycielem rosyjskiego. Dzięki mnie nauczył się tego języka i teraz rozmawiamy po rosyjsku. Ale na boisku on gra za swój kraj, ja za swój. Nie będzie sentymentów - zapewniał Kędziora. - Beniamin chodził i mówił, że oni to na pewno z nami wygrają w Lublanie. Ja stosowałem taką taktykę: poczekajmy do meczu, nie będę dużo mówił. Podczas meczu wszystko się okaże. Ale zakłady też jakieś poszły. Verbić się śmieje: przyjedziecie do Lublany i zobaczycie jak to będzie. Odpowiedziałem: a ile wy macie punktów? To zawodnik, który jest dobry w grze jeden na jednego. Często schodzi do prawej nogi, szuka strzału. To trochę taki Robben, ale z drugiej strony, bo zawsze schodzi do środka i uderza po dalszym słupku. Trochę przeciwko sobie graliśmy w meczach wewnętrznych. To bardzo dobry zawodnik i na pewno trzeba zwrócić na niego uważać. Wiadomo, że chcielibyśmy wygrać to spotkanie. Jeszcze z nimi nie graliśmy w tych eliminacjach. To ciężki rywal, ale nie możemy się bać. Musimy podejść, jak do pierwszego spotkania w eliminacjach. Nie jest to ważne, że mamy 12 punktów. Dzięki Verbiciowi znam zawodników Słowenii. Zawsze mi mówił, gdzie kto grał. To dobra drużyna. Poza Verbiciem warto zwrócić uwagę na Mihę Zajca z Fenerbahce - dodał Kędziora.

Słowenia - Polska TRANSMISJA TV NA ŻYWO GDZIE OBEJRZEĆ mecz w TELEWIZJI DZISIAJ

Jeśli w dzisiejszym meczu ze Słowenią reprezentacja Polski będzie wykonywać rzut karny, kibice nie będą musieli nerwowo obgryzać paznokci. Do piłki podejdzie bowiem Robert Lewandowski, a on z 11 metrów myli się niezwykle rzadko. Ostatnio prawie wcale. Przez całą karierę Lewandowski zmarnował zaledwie 5 karnych. W 2015 roku zmienił sposób ich wykonywania. Podczas podbiegania do piłki „Lewy” robi zwód, którymi myli bramkarza. W ten sposób na 43 próby (włączając w to konkursy rzutów karnych) wykorzystał 41. Daje to 95-procentową skuteczność. Co ważne, dwa niewykorzystane karne od 2015 roku były efektem niecelnego strzału „Lewego”, a nie interwencji bramkarza. Jest mistrzem w myleniu przeciwnika - tylko w 7 przypadkach na 43 (16 proc.) bramkarz rzucił się w odpowiednią stronę. Ostatni raz miało to miejsce równo rok temu. Odtąd aż 8 razy Robert zmylił bramkarzy. Ciekawostką jest fakt, że pierwszym bramkarzem, którego z karnego pokonał Lewandowski był… Michał Chachuła. „Lewy” dokonał tego jako piłkarz Znicza Pruszków, 11 sierpnia 2007 roku (mecz z ŁKS Łomża). - Strzelił inaczej, niż robi to teraz – opowiadał „Super Expressowi” Chachuła. - Wtedy nie stosował jeszcze takiego jak obecnie zwolnienia rytmu biegu, ale zmylił mnie kompletnie. Poszedłem w mój prawy róg, a on strzelił w drugi. Nie patrzył mi w oczy, nie zagadywał. Podszedł i pewnie uderzył. Gdybym nawet poszedł w ten róg, to miałbym marne szanse, aby to wybronić. Dziś na stadionie Stozice bramki Słowenii będzie strzegł gwiazdor Atletico Madryt Jan Oblak. Jeśli dojdzie do karnego, Lewandowskiemu będzie więc nieco trudniej niż z Chachułą. Czy Słoweniec podzieli los dziesiątek bramkarzy, pokonanych przez naszą gwiazdę?

Polska - Słowenia TV TRANSMISJA w TELEWIZJI Gdzie oglądać NA ŻYWO ZA DARMO?

Słowenia - Polska: KIEDY mecz? O której godzinie i gdzie TRANSMISJA TV? Mecz Słowenia - Polska w eliminacjach do EURO 2020 zostanie rozegrany w piątek 6 czerwca w Lublanie. Początek meczu Słowenia - Polska o godzinie 20.45. Transmisja TV z meczu Słowenia - Polska na antenach TVP 1, TVP Sport oraz Polsatu Sport. Portal sport.se.pl zaprasza na relację na żywo z meczu Słowenia - Polska.

Najnowsze