Niemiecki klub zagiął parol na 23-letniego napastnika Levante, uchodzącego za jeden z największych talentów w historii klubu. Hiszpańscy działacze nie chcą jednak łatwo pozbyć się Jasona i odrzucili ofertę opiewającą na 5 milionów euro. Według dziennikarzy "Marca" Levante zażądało podwojonej kwoty oraz Jakuba Błaszczykowskiego. Teraz pałeczka leży po stronie "Wilków". Czy zdecydują się spełnić finansowe wymagania swoich partnerów w negocjacach i poświęcą wielbionego w Niemczech reprezentanta Polski? Zobacz nowy apartament Kuby Błaszczykowskiego!
Trudno gdybać, bo władze Wolfsburga zapowiadały zmiany w polityce transferowej. Zeszły sezon nie był udany ani dla Błaszczykowskiego, ani dla całego zespołu. Kuba grał w kratkę i nie potrafił wywalczyć sobie pewnego miejsca w podstawowej jedenastce. Zaś Wolfsburg niespodziewanie znalazł się na miejscu barażowym i musiał walczyć o ligowy byt z Eintrachtem Brunszwik. Dwumecz wygrał, ale o zeszłym sezonie kibice "Wilków" chcą zapomnieć jak najszybciej.
Co do przenosin Błaszykowskiego, trudno przypuszczać, by sam zawodnik był zainteresowany transferem. Zawsze podkreślał, że to w Niemczech czuje się najlepiej i w Bundeslidze chciałby kontynuować swoją karierę. Już raz życie zmusiło go do przenosin do Włoch i nie skończyło sie to dla Polaka dobrze. Mając w pamięci epizod z Fiorentiną, sceptycznie należy podchodzić do ewentualnej gry Błaszczykowskiego w La Liga. Z tym, że może się okazać, iż polski piłkarz nie będzie miał wyboru.
Gwiazdor Bayernu zdradzał żonę! [ZDJĘCIA]
Borussia opłaci studia kontuzjowanemu piłkarzowi
Klose krytykuje Bayern ws. Lewandowskiego