Tego, jak wybitnym piłkarzem jest Lionel Messi, nie trzeba nikomu przypominać. Ostatni sezon nie był jednak dla niego udany. W barwach PSG zanotował on co prawda przyzwoite liczby, ale nie przyczyniły się one do niczego więcej, niż zdobycie mistrzostwa Francji, a przecież klub ten ma ambicje sięgające dużo dalej. Tym razem z Ligi Mistrzów paryżan wyeliminował Real Madryt, chociaż przez większą część dwumeczu to PSG wydawało się drużyną zdecydowanie lepszą. Jednak nie tylko Messi zawodzi i nie gra na miarę swoich oczekiwań, choć wydaje się, że to on ma najwięcej… pecha! Serwis Opta policzył, że Argentyńczyk miał rekordowo dużo trafień w słupek lub poprzeczkę w tym sezonie.
Kompromitacja szefa UEFA. Najpierw ukarał Rosjan, a teraz pęka mu serce. Skandaliczna wypowiedź
Leo Messi rekordowo często obijał słupek lub poprzeczkę
Na profilu OptaJean na Twitterze pojawiła się ciekawa informacja. Leo Messi aż 10 razy trafiał w słupek bądź poprzeczkę bramki rywali w tym sezonie francuskiej ligi (do końca zostały dwa mecze do rozegrania, PSG już jest mistrzem). Opta dane na ten temat zbiera od sezonu 2006/2007 i od tamtej pory żaden inny piłkarz nie zanotował więcej takich trafień.
Karim Benzema i jego tajemnice. Szantaż kolegi, oskarżenia o seks z nieletnią
– 10 – tyle razy Lionel Messi uderzył w obramowanie bramki w sezonie 2021/2022. Od kiedy Opta zaczęła zbierać te statystyki (sezon 2006/2007), żaden inny piłkarz nie przebił tej liczby w jednym sezonie. Klątwa – napisano.