Wiele było pytań, dotyczących ostatniego składu Polaków na mistrzostwach świata 2018. Eksperci zgodni byli co do obsady bramki. Typowano Łukasza Fabiańskiego i na niego w meczu z Japonią postawił selekcjoner Adam Nawałka. W linii obrony trener zafundował jednak niespodzianki. Nie ma Michała Pazdana, jest za to Kamil Glik obok Jana Bednarka. Łukasza Piszczka zastąpi Bartosz Bereszyński, a na lewej stronie zagra Artur Jędrzejczyk.
Do podstawowej jedenastki wrócił Kamil Grosicki. Na drugim skrzydle zagra Rafał Kurzawa. Parę defensywnych pomocników stworzą znowu Jacek Góralski i Grzegorz Krychowiak. Przed nimi zagra Piotr Zieliński, a na pozycji "dziewiątki" wystąpi nie kto inny jak Robert Lewandowski.