O tej kobiecie słyszał każdy fan piłki nożnej. W 2010 roku Larissa Riquelme podbiła nie tylko media społecznościowe, ale także te tradycyjne. Seksowna fanka podbiła serca kibiców, stając się miss mundialu w Republice Południowej Afryki. Zdjęcia schowanego telefonu między obfitym biustem obiegły okładki gazet. Kobieta obiecała też, że jeśli Paragwaj osiągnie sukces w RPA, to będzie biegała nago po rynku w jednym z miast.
Niestety, jej życie w ostatnim czasie nie jest usłane różami. Wszystko za sprawą jej krnąbrnego ukochanego. Ten okazał się obrzydliwym zboczeńcem! W 2010 roku mężczyzna brał udział w potwornym wypadku, w którym zginęła kobieta, wioząca motorowerem 5-letniego syna do szkoły. Rok temu kolejny raz wpadł w konflikt z prawem. Wtedy wyszła jego ciemna strona. Został skazany na czternaście lat więzienia za seksualne napastowanie 11-letniej kuzynki. Ofiarami miały być też inne nastolatki.
Teraz Riquelme układa sobie życie na nowo. Zarabia głównie dzięki aktywności na Instagramie. Promuje tam wszystko, o czym możecie pomyśleć. Kosmetyki, ubrania czy nawet elektronikę.