Austriacy jeszcze niedawno wymieniani byli w gronie najlepszych zespołów Starego Kontynentu. Mieli zawojować Euro 2016, a później na dobre wparować do europejskiej czołówki. Tyle że zweryfikować plany przyszło nadzwyczaj szybko. W jesiennej części eliminacji piłkarze Marcela Kollera wygrali ledwie raz. Poza tym zremisowali i zanotowali dwie porażki, w tym też tę najbardziej aktualną, z Irlandią. Dla piłkarzy z Zielonej Wyspy to tymczasem kolejny wielki sukces. I powolny wjazd na autostradę, która może dać Wyspiarzom przepustki na kolejny wielki turniej.
Austria - Irlandia 0:1
Gruzja - Mołdawia 1:1
W grupie I kolejny triumf zanotowali natomiast Chorwaci. Bodaj najwięksi przegrani Euro 2016 na swoim stadionie pokonali... rewelację francuskiego championatu, zespół Islandii. Bohaterem spotkania został Marcelo Brozović. Autor obu bramek dla "Hrvatskiej".
Chorwacja - Islandia 2:0
Turcja - Kosowo 2:0