Joanna Jóźwik, podobnie jak miliony polskich kibiców, liczyła, że biało-czerwoni zakończą niechlubną passę występów na mundialu w XXI wieku. Nasza reprezentacja występowała na turniejach w 2002 i 2006 roku. W obu edycjach po dwóch meczach nie miała już szans na udział w 1/8 finału. Po dwunastu latach przerwy miało być znacznie lepiej. Niestety, podopieczni Adama Nawałki przegrali zarówno z Senegalem 1:2, jak i Kolumbią 0:3, grzebiąc swoje szanse na awans do fazy pucharowej, a trzecie spotkanie z Japonią będzie tylko walką o uratowanie honoru.
Po niepowodzeniach w Rosji rozgoryczenie udzieliło się także Joannie Jóźwik. Choć zachowała uśmiech, to nie omieszkała wbić szpilki piłkarzom. "Szkoda! Ale wiecie co? Lekkoatleci mają mistrzostwa Europy w sierpniu i przywiozą worek medali" - obiecała jedna z naszych najlepszych biegaczek.
Ostatni mecz reprezentacji Polski na MŚ 2018 rozegrany zostanie w czwartek 28 czerwca. Początek spotkania z Japonią w Wołgogradzie o godzinie 16:00. W tym samym czasie Senegal rozpocznie rywalizację z Kolumbią. Oprócz biało-czerwonych pozostałe trzy drużyny wciąż mają szanse na promocję do najlepszej szesnastki rosyjskiego czempionatu.
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin