Leo Messi wygrał dziewięć mistrzostw Hiszpanii, sześć pucharów kraju, czterokrotnie triumfował w Lidze Mistrzów i trzy razy w Klubowych Mistrzostwach Świata. Jak widać jest niezwykle utytułowanym zawodnikiem, ale brakuje mu trofeów w piłce reprezentacyjnej. Z kadrą Argentyny zwyciężył jedynie w turnieju olimpijskim w 2008 roku, ale to zdecydowanie za mało jak na jego bardzo wysokie ambicje.
Dlatego od pewnego czasu jest wręcz "zafiksowany" na punkcie wywalczenia jakiegoś pucharu z drużyną narodową. Niewykluczone, że wpływ na to mają też porównania Messiego do Diego Maradony. Wielu kibiców twierdzi, że 30-latek nie zostanie nigdy najlepszym zawodnikiem wszech czasów i nie zdetronizuje starszego rodaka, bo nigdy nie wygrał mistrzostwa świata. Idealna okazja do tego nadarzyła się cztery lata temu, ale wtedy Argentyna przegrała w finale z Niemcami 0:1. Dla gwiazdora Barcelony zbliżający się mundial w Rosji może być ostatnim w karierze, dlatego nic dziwnego, że chciałby wreszcie zdobyć złoto.
Zamieniłbym tytuł z Barceloną na mistrzostwo świata. Wygranie mundialu byłoby czymś naprawdę wyjątkowym.
- Wierzę w nasz zespół. Bardzo ciężko pracujemy, mamy utalentowanych i doświadczonych graczy. Ale nie jedziemy z przekonaniem, że zdobędziemy tytuł, bo jesteśmy najlepsi. To tak nie działa - przyznał Messi w rozmowie z telewizją El Trece.
W fazie grupowej reprezentacja Argentyny zmierzy się z Islandią, Chorwacją i Nigerią. Swój pierwszy mecz na MŚ 2018 rozegra 16 czerwca w Moskwie, a rywalem będą Islandczycy.
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin