Trenowali wszyscy zawodnicy. Jedynie Kamil Glik i Rafał Kurzawa ćwiczyli indywidualnie – najpierw na siłowni, a potem biegali wokół boiska z trenerem od przygotowania fizycznego Bartłomiejem Spałkiem. Po treningu piłkarze rozdawali autografy kibicom z całego świata. Jaki jest natomiast plan na dzisiaj?
- Mecz Rosja – Arabia Saudyjska wszyscy będziemy oglądać. Chociaż... Podczas tego spotkania będzie czas dla zawodników, więc ktoś może wybrać spacer indywidualny. Do południa będzie analiza naszego spotkania, trening, aktywności pozaboiskowe. Takie wymogi ma FIFA, musimy przejść kilka prezentacji. Potem będziemy mogli wykorzystać czas na inne aktywności i relaks – powiedział selekcjoner Adam Nawałka.
Selekcjoner wspomniał również swój udział w mistrzostwach świata w 1978 roku.
- 40 lat temu te emocje były z pewnościa dużo większe dla 20 letniego zawodnika, każdy piłkarz marzy, aby pojechać na mistrzostwa. Wtedy nie jechaliśmy tylko po to, żeby się znaleźć w gronie finalistów, ale żeby odnieść konkretny sukces. Nie wyszło to dokładnie tak, jakbyśmy sobie wymarzyli, stąd do tych mistrzostw podchodzę z bagażem doświadczeń, jak również z wielką dozą optymizmu. Ta drużyna może osiągnąć naprawdę dobry wynik. Ale zastrzegam - od samego gadania jeszcze nic się nie zrobiło. Chcemy zadowolić kibiców, cała drużyna ma ambicje, żeby zaprezentować się z jak najlepszej strony – stwierdził Adam Nawałka.