Edwin Cardona ma 24 lata i do tej pory nie grał wybitnie w reprezentacji Kolumbii. Specjaliści z portalu goal.com uważają jednak, że zawodnik na przyszłorocznych MŚ 2018 ma zrobić furorę. Znalazł się w gronie 18 młodych piłkarzy, których talent w Rosji ma eksplodować. Na tej liście jest też między innymi Arkadiusz Milik z naszej drużyny narodowej. Obaj jednak nie są pewni występu na mundialu.
O ile w przypadku Polaka chodzi o kontuzję, z którą ciągle się zmaga, o tyle Kolumbijczyk mocno nagrabił sobie zachowaniem podczas sparingowego spotkania swojej kadry z Koreą Południową w listopadzie. Po faulu rywala na Jamesie Rodriguezie podbiegł do przeciwników i zaczął pokazywać rasistowski gest, pokazując skośne oczy. Zachowanie Cardony uchwyciły kamery i teraz sprawą zajmuje się FIFA.
Fifa's Disciplinary Committee have opened an investigation into Edwin Cardona after the Colombia midfielder made a racist gesture to South Korean players during a friendly on 10 November.
— Carl Worswick (@cworswick) 5 grudnia 2017
Cardona could receive a five-match ban that would rule him out of the World Cup. pic.twitter.com/9EYOOaG7AI
Światowa federacja zastanawiała się długo jak rozpatrywać zajście w meczu towarzyskim. Ostatecznie zajęła się sprawą i jeśli orzeknie winę piłkarza, to czeka go zawieszenie na 5 spotkań. Prawdopodobnie wtedy MŚ 2018 obejrzy w telewizji. Kolumbia przed mundialem zagra bowiem 3 sparingi. Piłkarz Boca Juniors nie byłby więc dostępny w fazie grupowej turnieju i trudno spodziewać się, by selekcjoner Jose Pekerman chciał zabierać piłkarza, zabierając sobie miejsce w kadrze.
Przeczytaj też: PZPN musi się wytłumaczyć. Chodzi o prawie 50 milionów złotych