Przed meczem z Brazylią Serbowie zostali postawieni pod ścianą. Potrzebowali zwycięstwa i od razu pokazywali, że nie zamierzają jedynie się bronić. Swoją brawurę przypłacali od czasu do czasu groźną akcją we własnym polu karnym. Nieskuteczność zawodników Canarinhos została przerwana przez Paulinho, który w 36. minucie otworzył wynik spotkania. To trafienie pozwoliło Brazylijczykom na inną grę. Faworyci dali się wyszumieć w drugiej połowie walecznym Serbom i w 68. minucie zadali decydujący cios. Thiago Silva ustalił wynik spotkania, sprawiając, że w 1/8 finału Brazylia spotka się z Meksykiem, a Serbia to spotkanie obejrzy w swoim kraju.

i