Diego Maradona był wielkim idolem w Argentynie. Kiedy więc poinformowano o jego śmierci, cały kraj pogrążył się w żałobie. W argentyńskiej telewizji legendarnego piłkarza wspominał m.in. Sergio Goycochea, wicemistrz świata z 1990 roku. Kiedy o nim opowiadał, to w pewnym momencie emocje wzięły górę i zaczął płakać na wizji.
SKANDAL na pogrzebie Diego Maradony! Bezczelne zachowanie prezydenta, cyrk nad trumną
- Przepraszam, to jest silniejsze ode mnie. Nie chciałem płakać, bo to jest uważane za teatrzyk, ale straciłem kawałek życia. Gdy zobaczyłem go w trumnie, nie potrafiłem tego zrozumieć. Przecież miał w sobie tyle energii. Nie zniosę tego dłużej. Przepraszam - mówił.
GROŻĄ śmiercią mężczyźnie, który pokazał ciało Maradony! Potworne komentarze [ZDJĘCIA]
Goycochea grał w reprezentacji Argentyny w latach 1987-1994. W sumie wystąpił w 44 spotkaniach. W 1990 roku sięgnął z kolegami po wicemistrzostwo świata, natomiast w 1991 i 1993 roku wygrał Copa America. Jeśli chodzi o karierę klubową, to grał m.in. w River Plate Buenos Aires, Millonarios Bogota, Stade Brest i Newell's Old Boys.