Na mecz Stroemsgodset z reprezentacją Norwegii U19 przyszło kilkaset osób. Niemal wszyscy przyciągnięci zostali oficjalnym debiutem na piłkarskiej murawie Usaina Bolta. Najszybszy człowiek na świecie wszedł na plac gry w drugiej połowie i spędził na boisku 20 minut. Jamajczyk, który niedawno zakończył lekkoatletyczną karierę, wystąpił z numerem "9,58". Tyle wynosi ustanowiony przez niego w 2009 roku rekord świata w biegu na 100 metrów.
Bolt treningi z Stroemsgodset zaczął przed kilkoma dniami. Po debiucie w barwach norweskiego klubu podkreślił, że bawił się dobrze, choć premierowy występ nieco go stresował. Żałował także, że nie strzelił gola. Trafienie Jamajczyka mogłoby okazać się bezcenne, ponieważ jego ekipa przegrała ostatecznie z młodymi rywalami 0:1.
Stroemsgodset to zespół z norweskiej ekstraklasy. Obecnie, po dwunastu kolejkach, klub notowany jest na dwunastej pozycji w ligowej tabeli. Wcześniej Usain Bolt podejmował już treningi z Borussią Dortmund czy Manchesterem United. Chce być przygotowany na 10 czerwca, gdy na Old Trafford zaliczy występ w meczu charytatywnym.