Choć coraz więcej i coraz głośniej mówi się o szczepionce, jako ratunku przed koronawirusem, to upłynie jeszcze sporo tygodni, a nawet miesiące, nim świat upora się z pandemią. Jak na razie nadal trzeba mieć się na baczności, bo przebycie choroby to jedno, ale dramatyczne skutki po jej przejściu mogą być nadal są pewną nieznaną dla wielu lekarzy. A że mogą być one naprawdę fatalne, przekonujemy się niemal codziennie.
Najman MOCNO uderza w FAME MMA. mówił o SZAMBIE, ostre słowa byłego boksera
Kolejną dramatyczną informacją związana z koronawirusem jest historia byłego reprezentanta Włoch, Mauro Bellugiego. 70 latek na boiskach występował przede wszystkim w latach 70. XX wieku i grał w takich klubach jak Bologna, Napoli, czy Inter Mediolan. Z tym ostatnim zespołem w 1971 roku zdobył mistrzostwo Włoch. Dla Italii zagrał 31 razy.
OGROMNE problemy Michała Żewłakowa! Szykuje się DOTKLIWA kara dla byłego reprezentanta
Bellugio na początku listopada trafił do szpitala. Powodem tego były powikłania po koronawirusie właśnie. Jego stan okazał się na tyle ciężki, że lekarze musieli podjąć decyzję o amputowaniu mu dwóch nóg. - Ucięli mi nawet nogę, którą strzeliłem gola Borussii Moenchegladbach - skomentował całą sytuację były reprezentant Włoch.