Polscy kibice zdążyli się już przyzwyczaić do tego, że z kadrą szczypiornistów nigdy nie może być nudno. Piłkarze ręczni pod wodzą kolejnych trenerów nigdy nie mogli zwyciężać "normalnie" i gładko. Zawsze za ich spotkaniami stała dodatkowa dawka emocji. W niedzielę, 17 stycznia to samo mogli poczuć fani z Tunezji oraz Brazylii. Do kuriozalnych scen doszło w końcówce meczu tych kadr na mistrzostwach świata w Egipcie.
Na około pół minuty przed końcem meczu, wynik dla Polaków był najgorszy. Do przerwy Brazylia prowadziła 16:12, ale roztrwoniła przewagę i na tablicy wyników widniał rezultat 32:30. Po czasie dla szkoleniowca "Canarinhos" straty udało się zmniejszyć do jednego gola. Dzięki fenomenalnej interwencji golkipera z Brazylii, zdziesiątkowana przez koronawirusa ekipa przeprowadziła kontratak i doprowadziła do remisu.
Tunezyjczycy mieli kilka sekund na przeprowadzenie akcji. Zdołali nawet oddać rzut, a piłka spadła w okolicach linii bramkowej. Równo z syreną ręce w geście triumfu unieśli Brazylijczycy, którzy wyszarpali remis. Sędziowie musieli jednak sprawdzić wszystko na powtórkach. Nagle z radości zaczęli tańczyć szczypiorniści z Afryki. Zupełnie bezpodstawnie! Sędziowie pokazali, że gola nie było i znów to reprezentanci Ameryki Południowej szaleli ze szczęścia!
To najlepszy wynik dla reprezentacji Polski, która ma jeszcze większe szanse na wyjście z grupy, może nawet z kilkoma punktami. Teraz jednak trzeba samemu dodać trochę szczęścia. Polacy w niedzielę o 20:30 grają z Hiszpanami. Transmisja STREAM ONLINE z meczu Polska - Hiszpania dostępna na Sport.se.pl! "Super Express" przeprowadzi też relację tekstową!