Przed niedzielnym meczem zdecydowanie więcej szans na zwycięstwo przypisywano ekipie z Kielc. W Lidze Mistrzów mieli na koncie pięć zwycięstw i dwie porażki, a ich rywal - PPD Zagrzeb - zaledwie jedną wygraną w siedmiu spotkaniach. Chorwaci wszystkie pozostałe przegrali, stąd też można było sądzić, że szczypiorniści nie będą mieli problemów z ograniem rywali.
Pierwsza połowa pokazała jednak, że żadnego przeciwnika nie należy lekceważyć. PPD Zagrzeb grało bardzo dobrze, agresywnie w obronie i skutecznie w ataku. Doszło do tego, że do przerwy to goście prowadzili 12:11. W drugiej części gry kielczanie jednak się obudzili i ruszyli na rywali bez żadnych kalkulacji. Taka gra się opłaciła, szczególnie w końcówce meczu, gdy wypracowali sobie czterobramkową przewagę i ostatecznie zdołali wygrać 29:25.
Taki wynik oznacza, że Vive Tauron Kielce zanotował szóste zwycięstwo w tej edycji Ligi Mistrzów i jest wiceliderem grupy "B". Ustępuje tylko Vardarowi Skopje, który jednak ma tyle samo (12) punktów. Czwartego grudnia obie te ekipy zmierzą się ze sobą w bezpośrednim starciu i jeśli polski zespół wygra, to zakończy rok na pozycji lidera swojej grupy.
Vive Tauron Kielce - PPD Zagrzeb 29:25 (11:12)
