Na ME piłkarek ręcznych reprezentantki Polski w fazie grupowej zmierzą się z bardzo trudnymi przeciwniczkami. O awans do kolejnej rundy biało-czerwone powalczą z Francją, Holandią i Niemcami. Selekcjoner Leszek Krowicki spokojnie podchodzi do zadania, które stanie przed jego zespołem. - Nigdy nie jestem zadowolony w stu procentach. Cieszę się, że ten okres, który mieliśmy wykorzystaliśmy w pełni. Każdą minutę sumiennie przepracowaliśmy i dziewczyny nauczyły się wielu rzeczy. Teraz to wszystko musi się urzeczywistnić na parkiecie. Okres uważam za udany - stwierdził 59-latek w rozmowie z TVP Sport.
Selekcjoner odniósł się także do pierwszych rywalek Polek w Szwecji. Na otwarcie Euro biało-czerwone zmierzą się z wicemistrzyniami olimpijskimi Francuzkami. - To czołowy zespół świata, który gra dobrze w obronie. Ale muszą grać wszystkie pozycje jeśli ktoś jest na takim poziomie. Szukaliśmy mankamentów i mamy trochę pomysłów na ich obronę, nawet jeśli ich system będzie się zmieniał. Jesteśmy gotowi - podkreślił Leszek Krowicki.