Małgorzatę Gapską zastąpi bramkarka SG BBM Bietigheim Anna Wysokińska, która w piątek przyleciała na Węgry. Taką informację potwierdził już Związek Piłki Ręcznej w Polsce na swojej oficjalnej stronie internetowej. Warto dodać, że jest to wyłącznie decyzja taktyczna trenera Rasmussena. Powrót Gapskiej do domu nie jest związany z żadną kontuzją bramkarki biało-czerwonych.
ME w piłce ręcznej: Polki lepsze od Rosjanek! Grają dalej!
Być może pogląd duńskiego trenera zmienił się po wygranym meczu z Rosjankami, kiedy od początku postawił na rezerwową bramkarkę Izabelę Prudzienicę. Zawodniczka Energi AZS Koszalin spisała się rewelacyjnie. Pierwsze dwa spotkania (z Hiszpanią i Węgrami) między słupkami rozpoczynała Gapska, ale broniła z niską, 30-procentową skutecznością.
Decyzja Rasmussena oznacza, że podczas spotkań z Norwegią, Danią i Rumunią, dostępu do polskiej bramki chronić będzie duet Prudzienica-Wysokińska.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail