- Zagraliśmy jak panienki. To, co dzisiaj odpierd... po meczu z Francją, to jakaś masakra. Wszyscy. Od A do Z - wypalił po meczu z Norwegią młodszy z braci Jureckich. Polska przegrała 28:30 i żeby na pewno zagrać w najlepszej czwórce, która podzieli medale, musi wygrać zarówno z Chorwacją jak i Białorusią.
W rundzie głównej są jeszcze dwa mecze, szanse widzi trener Michael Biegler. - Mamy dwa mecze, które musimy wygrać i musimy się podnieść - podkreślił po porażce w Krakowie. Nawet przegrana z Białorusią nie przekreśli naszych szans, ale trzeba będzie wtedy liczyć na innych. Kluczowe spotkanie z Białorusią w poniedziałek.