Zespół polskich piłkarek prowadzony przez duńskiego trenera Kima Rasmussena (41 l.) ma wiele wspólnego z drużyną siatkarek dowodzoną przez Andrzeja Niemczyka (71 l.), która w 2003 roku po raz pierwszy zdobyła mistrzostwo Europy.
Zobacz koniecznie: Piotr Parzyszek w Benfice Lizbona? Oferta gotowa
- Podobnie jak wtedy w siatkarki, w nas też niewiele osób wierzy. U nich widać było wielką radość z gry. Tak samo jest u nas - uważa rozgrywająca Karolina Siódmiak (32 l.), żona szczypiornisty Pawła i szwagierka wicemistrza świata w piłce ręcznej Artura Siódmiaka. - Chłopaki mnie upominali, że nazwisko zobowiązuje. Trzymają kciuki za nasz występ. Nie mogę ich zawieść! - twierdzi.
Z legendarną ekipą siatkarek łączy jeszcze jedno: - Jesteśmy głodne sukcesu. Dla nas to impreza życia. Na ten mundial reprezentacja czekała aż sześć lat. Musimy zrobić wszystko, by mieć po nim wspaniałe wspomnienia - wyjaśnia skrzydłowa Katarzyna Koniuszaniec (28 l.).
Polska trafiła do bardzo mocnej grupy z mistrzyniami olimpijskimi Norweżkami oraz brązowymi medalistkami IO w Londynie - Hiszpankami. Ale trener Rasmussen wierzy w dziewczyny.
- Celem minimum jest wyjście z grupy, a potem to już wszystko może się zdarzyć - tajemniczo uśmiecha się Duńczyk.
Dziewczyny są wyluzowane, uśmiechnięte, serdeczne, na pożegnalnym spotkaniu z dziennikarzami chętnie śpiewały kolędy.
- Bo jak dojdziemy do finału, to do kraju wrócimy dopiero 23 grudnia - tłumaczy ze śmiechem dobór repertuaru obrotowa Patrycja Kulwińska (23 l.).
Karolina Siódmiak się śmieje: - Ja poproszę Świętego Mikołaja, byśmy po mistrzostwach zasłużyły na to, żeby nas zapamiętano tak jak drużynę siatkarek.
- A ja życzenia do Mikołaja zatrzymam dla siebie, ale w głębi serca wiem, że ktoś z góry nam pomoże - z rozbrajającym uśmiechem wtrąca inna rozgrywająca, Kinga Byzdra (24 l.).
Nie przegap!
Polska - Paragwaj, sobota, 17.50, TVP Sport
Mistrzostwa świata kobiet, grupa C
POLSKA, Norwegia, Hiszpania, Angola, Argentyna, Paragwaj.
W turnieju biorą udział 24 zespoły podzielone na cztery grupy. Z każdej z nich do play-off awansują po cztery najlepsze ekipy.