POLSKA - ALGIERIA. Obrona, którą trzeba złamać

2012-04-06 11:26

O 17.30 reprezentacja naszych piłkarzy ręcznych zaczyna w Alicante bój o start na igrzyskach w Londynie. Pierwszy rywal, to Algieria.

Teoretycznie z trzech najłatwiejszy, ale - jak twierdzą fachowcy - to tylko pozory. Algierczycy grają zmasowaną obroną od której odbiło się już wiele dobrych zespołów.  Trzeba ją będzie przełamać. Team trenera Salaha Bouchekriou określany jest jako nieobliczalny. Wprawdzie do Alicante Algierczycy przyjechali  bez swoich dwóch  asów Hadjadji'ego i Slahdji'ego, ale w tym wyrównanym zespole trudno to będzie dostrzec.

Bardzo wiele zależy od początku meczu. Jeśli biało-czerwonym uda się zdobyć 2-3 -bramkowa przewagę, to dalej powinno im iść łatwiej, bo reprezentacja Algierii nie należy do drużyn przesadnie odpornych psychicznie. Kiedy im nie idzie, załamują się. Ich najlepsi zawodnicy , to obrotowy Kaabache i bramkarz Kerbouche.

Najnowsze