- W spotkaniu z Norweżkami nie jesteśmy bez szans. To będzie wielki mecz. Prawdopodobieństwo, że przegramy jest jednak bardzo duże, ale przecież z nimi przegrywało całe mnóstwo innych zespołów – powiedział dla PAP duński selekcjoner biało-czerwonych.
Mecz z mistrzyniami świata raczej niewiele zmieni w ostatecznym układzie tabeli. Najprawdopodobniej do 1/8 finału Polki awansują z trzeciej pozycji. Pierwsza jest zarezerwowana przez Norweżki, drugą powinny zająć Hiszpanki, jeśli w piątek wygrają z Angolą.
Mecz Polska - Norwegia rozpocznie się w piątek o 20.15.