Niedziela była czarnym dniem dla świata polskiej piłki ręcznej. Barlinek Industria Kielce rywalizowała z Magdeburgiem w finale Ligi Mistrzów. Niestety, mecz został nagle przerwany z powodu konieczności nagłej interwencji medycznej na trybunach. Szybko okazało się, że chodzi o problemy zdrowotne jednego z dziennikarzy. Później okazało się, że chodzi o Pawła Kotwicę, redaktora „Echa Dnia”.
Tak uhonorują Pawła Kotwicę. Piękny gest kielczan
- Paweł, my tu jeszcze wrócimy i wygramy, ale Ciebie już nam nikt nie odda… Najszczersze kondolencje dla rodziny. Nic dziś nie jest ważniejsze – napisano w mediach społecznościowych Barlinka Industrii Kielce.
Pracownicy klubu ze stolicy świętokrzyskiego postanowili także uhonorować dziennikarza, rezerwując na zawsze jego miejsce na Hali Legionów.
- Nawet nie wiesz ile ten Klub Ci zawdzięcza… Twoje miejsce na trybunie prasowej w Hali Legionów zostanie zastrzeżone. Już na zawsze będzie Twoje, bo wiemy, że będziesz #RAZEM z nami na każdym kolejnym meczu – czytamy na Twitterze.
Barlinek Industria Kielce - Magdeburg 29:30 pd. 29:30 pd. (15:13, 11:13, 3:4)
Barlinek Industria: Wolff, Błażejewski, Kornecki - Sanchez-Migallon Olejniczak, Kounkoud, Sićko, A. Dujszebajew, Tournat, Karacić, Moryto, D. Dujszebajew, Surgiel, Gębala, Karalek, Nahi
Magdeburg: Jensen, Portner - Meister, Chrapkowski, Musche, Kristjansson, Pettersson, Hornke, Weber, Mertens, Jensen, O'Sullivan, Bezjak, Smits, Damgaard, Bergendahl