- Talant to najlepszy trener, z jakim pracowałem - uważa król strzelców turnieju olimpijskiego Karol Bielecki (33 l.). W podobnym tonie przed ćwierćfinałowym meczem z Chorwacją wypowiadał się selekcjoner ekipy z Bałkanów Żeljko Babić (40 l.) - Mecz z Polską będzie bardzo trudny, bo oni mają u siebie najlepszego szkoleniowca świata - komplementował Kirgiza.
Dujszebajew to w środowisku piłki ręcznej człowiek instytucja. Był najlepszym zawodnikiem globu, mistrzem olimpijskim i świata. W minionym sezonie wygrał z Vive Kielce Ligę Mistrzów. Impulsywny, "żyjący" meczem, mistrz taktyki. Ma świetny kontakt z zawodnikami. Jest do bólu szczery i uczciwy. Kiedy rozmawialiśmy z nim tuż przed objęciem polskiej kadry, powiedział: - Chciałbym pracować z Polską przez lata. Ale na razie wolę podpisać krótki kontrakt. Do końca igrzysk. Potem są wybory w Związku i może nie będę pasował nowemu prezesowi?
Po IO w Rio chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości, że Dujszebajew to idealny człowiek do prowadzenia Biało-Czerwonych. Z mocno zaawansowanych wiekowo zawodników wycisnął maksimum, wprowadził do reprezentacji nowe twarze - Mateusza Kusa i Łukasza Gieraka, pod jego okiem na gwiazdę kadry wyrasta Piotr Wyszomirski w bramce...
Talant, prowadź dalej polskie Orły!