Sezon olimpijski jeszcze się na dobre nie zaczął, a Adam Kszczot juz jest w fantastycznym gazie. Podczas halowego mitingu w Moskwie pobiegł jak chart w biegu na 600 m, zdystansował mistrza olimpijskiego z Pekinu Jurija Borżakowskiego i ustanowil nieoficjalny rekord Polski - 1.15,26. Dotychczasowy należał do Marcina Lewandowskiego 1.16,32.
Jeśli teraz Marcin postanowi odebrać swój rekord Adamowi, to...może się to skonczyć tym, że na Londyn będziemy mieć dwóch asów średnich dystansów.