Anna Lewandowska w bikini

i

Autor: Instagram Anna Lewandowska w bikini na wakacjach.

Anna Lewandowska hejtowana, bo... wygląda za dobrze [GALERIA]

2018-11-08 12:47

Bycie popularnym nie jest łatwe. Często przekonuje się o tym Anna Lewandowska, która w mediach społecznościowych spotyka się ze sporą falą hejtu. Internauci potrafią się przyczepić dosłownie o wszystko. Również pod niedawno opublikowanym zdjęciem na Instagramie rozpętała się dyskusja na temat brzucha żony kapitana reprezentacji Polski.

Lewandowska jest wzorem do naśladowania dla wielu Polek, które chcą zrzucić kilka kilogramów i przejść na dietę. Trenerka fitness często chwali się swoimi radami za pośrednictwem Instagrama. Podsuwa także pomysły na niektóre dania. Jej działalność dostrzegli m.in. niemieccy dziennikarze.

W opublikowanym przez "Bild" rankingu najbardziej wpływowych WAGs w Bundeslidze, Lewandowska zajęła pierwsze miejsce. Jednym z kryteriów oceny był wpływ na Roberta Lewandowskiego. - Ma duży wpływ na karierę męża. Opracowuje dla niego plan fitness oraz odpowiednią dietę - czytamy.

Lewandowska dba oczywiście także o swoją sylwetkę. W mediach społecznościowych często publikuje zdjęcia po treningu, na których widać jej umięśniony brzuch. Ostatnia taka fotografia stała się obiektem hejtu. Podczas gdy większość fanek zachwycała się figurą 30-latki, pojawiły się także negatywne komentarze.

- Brzuch nienaturalny i niezdrowy. Mówię o tym widocznym na zdjęciu. Wystarczy zapoznać się z fizjologią. Jeśli to cię przerasta, to zapytaj fizjoterapeuty uroginekologicznego, czemu taki brzuch u kobiety nie jest wskazany - pisze jedna z internautek. W obronie Lewandowskiej stanęła jednak znaczna część komentatorów. Sama trenerka nie zdecydowała się na włączenie do dyskusji.

Najnowsze